Kategorie

środa, 28 stycznia 2015

EGZAMIN DELF B1 USTNY za 6 dni!

Witam! Dzisiaj piszę tylko i wyłącznie z powodu wyrzutów sumienia, jakie mną targają, że niewystarczająco dokładnie opisuję moje przygotowania do egzaminu. Jak tylko pomyślę o moim egzaminie, który to USTNY mam już 3 lutego, we wtorek, a PISEMNY 7 lutego, w sobotę, to mi się robi słabo :)

Ale... moja motywacja na szczęście nie zniknęła, więcej, w połączeniu ze stresem daje naprawdę wybuchowy efekt... Mój chłopak jak mnie dzisiaj rano zobaczył, to się uśmiał, jak tylko wstałam, to poszłam od razu do moich zeszytów i książek powtarzać słówka :)


Póki co powtarzam wszystko co możliwe, robię ćwiczenia z rozumienia tekstu i pisania tekstów 160-180 słów, które potem sprawdza moja lektorka (no dobrze, może nie wszystkie, ale najważniejsza jest praktyka...), ćwiczenia ze słuchania, oprócz tego słucham jeszcze przeróżnych rzeczy z internetu. Zrobiłam też z moją lektorką symulację egzaminu ustnego i powiem Wam szczerze, że nawet siedząc u mnie w domu, z kubkiem ulubionej herbaty w dłoni, jak sobie wyobraziłam, że jestem na prawdziwym egzaminie, to aż straciłam prawie zdolność mówienia... Którą po chwili odzyskałam, ale moja obserwacja jest taka, że jednak stres ma duży wpływ na to, co i jak mówimy w języku obcym. Ja ogólnie nie mam jakichś większych problemów czy blokad z mówieniem w innych językach, nie mieszkam w Polsce więc tym bardziej, ale już samo wyobrażenie sobie mnie w sali egzaminacyjnej, gdzie będę musiała odpowiadać poważnie na pytania dotyczące moich hobby, środowiska naturalnego, pracy zawodowej, czy tego,czy lubię zwierzęta, a to wszystko z ograniczonym słownictwem i gramatyką... Uch, naprawdę, kropelki potu wstępują na moje czoło :)


Kupiłam sobie i korzystam zawzięcie z książki abc DELF B1, wydawnictwa CLE INTERNATIONAL, która wygląda tak:

abc DELF B1, wydawnictwa CLE INTERNATIONAL, czy jest dobra, jakie książki do francuskiego poziom B1, egzamin DELF B1


Przygotowuje ona do egzaminu DELF B1 poprzez - uwaga - udzielanie wskazówek, które wydają mi się z jednej strony dość oczywiste, ale z drugiej bardzo przydatne i które mogą "się zapomnieć" w stresujących momentach na egzaminie (na przykład: nie pisz na brudno, bo potem możesz nie zdążyć przepisać tekstu na czysto, upewnij się, że w wypracowaniu poruszyłeś wszystkie wątki o jakie cię poproszono, nie zapomnij podziękować za udzielenie informacji po zakończeniu dialogu-ćwiczenia z egzaminatorem).

Dla mnie też okazała się bardzo przydatna, ponieważ do tej pory nie miałam zielonego pojęcia jak wygląda egzamin DELF, więc przynajmniej mogę się z nim zapoznać, jakie są rodzaje ćwiczeń, jak trudne są teksty, itp. Dla mnie zaskoczeniem była spora ilość pytań, na które należy udzielić krótkiej, OTWARTEJ odpowiedzi. Dwa lata temu zdałam egzamin DELE C1 (z hiszpańskiego) i w tymże prawie nie było, o ile dobrze pamiętam, pytań z otwartą odpowiedzią, raczej typu test. No ale własnie o to chodzi, żeby się zaznajomić z nowym egzaminem, jaki mi przyszło zdawać :)

Na dodatek w ten weekend mamy wycieczkę do Madrytu z moim chłopakiem, wyjeżdżamy w piątek, a wracamy w niedzielę, nie będę mogła się uczyć tyle, ile bym chciała. Dlaczego? Bo nasz kolega  ma urodziny, a jak planowaliśmy wyjazd kilka tygodni temu, to ja sobie pomyślałam: ee tam, na pewno już się nauczę wcześniej na mój egzamin, a dwa i pół dnia w Madrycie mi nie zaszkodzą :P No i teraz mam. Przez całą drogę w samochodzie (a to są jakieś 3,5 godziny) będziemy słuchać płyt z nagraniami po francusku :)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz